wtorek, 7 sierpnia 2007

PZL "Łosoś"

POLSKA

Jednosilnikowy samolot szturmowy i bombowy nurkujący. Projekt.


W połowie 1939 roku w Naczelnym Dowództwie Lotnictwa powstała koncepcja budowy kilku samolotów bojowych z nowymi francuskimi silnikami rzędowymi typu Hispano-Suiza 12Z (HS-89ter), których licencję na produkcję w Polsce zamierzano zakupić. Spodziewano się, że znacząco poprawi to ich osiągi w porównaniu z budowanymi dotąd samolotami z silnikami gwiazdowymi. Tym bardziej, że optymistycznie zakładano - w ślad za francuskimi konstruktorami - iż silnik ten osiągnie w niedalekiej przyszłości moc rzędu 1400-1600 KM. W ten sposób za około dwa-trzy lata polskie lotnictwo otrzymałoby samoloty w niczym nie ustępujące analogicznym konstrukcjom zagranicznym.

Prace nad projektami aż czterech nowych samolotów podjęto w biurze konstrukcyjnym Państwowych Zakładów Lotniczych. Dwa z nich miały być rozwinięciami istniejących konstrukcji, a dwa kolejne zupełnie nowymi samolotami. Zespół inżyniera Wsiewołoda Jakimiuka przystąpił wówczas do opracowania projektu myśliwca PZL-56 "Kania", będącego modyfikacją PZL-50 "Jastrząb". Inżynierowie Franciszek Misztal i Tadeusz Tarczyński rozpoczęli prace nad projektem dwusilnikowego pościgowca PZL-54 "Ryś", będącego powiększoną i zmodyfikowaną wersją PZL-48 "Lampart". Inżynier Jerzy Dąbrowski - twórca m.in. słynnego bombowca PZL-37 "Łoś" oraz jego następcy PZL-49 "Miś" - rozpoczął na początku sierpnia 1939 roku opracowywanie projektu wstępnego nowoczesnego samolotu myśliwskiego PZL-62. Natomiast w zespole inżyniera Stanisława Praussa rozpoczęto wstępne studium samolotu szturmowego i bombowego nurkującego zupełnie nowej koncepcji.

W tym czasie zespół inżyniera Praussa zakończył prace nad samolotem liniowym PZL-46 "Sum" i maszyna została zakwalifikowana do produkcji seryjnej. W związku z tym przystąpiono do wstępnych prac projektowych nad dwoma specjalizowanymi samolotami, które miały być nowocześniejszymi następcami "Suma". Pierwszym z nich był samolot szturmowy i bombowy nurkujący nazwany "Łosoś" (brak liczbowego oznaczenia typu), a drugim samolot rozpoznawczy dalekiego zasięgu, projektowany przez inżyniera Tadeusza Sołtyka (brak nazwy i numeru typu -. Jak wynika z listów Stanisława Praussa do Edwarda Malaka - autora znakomitej książki [1] - "Łosoś" miał być samolotem przeznaczonym do ataków szturmowych na cele naziemne i bombardowania z lotu nurkowego. Przewidywano go jako wyposażenie eskadr lekkich bombowców (bombowców nurkujących), które - w myśl planów rozbudowy polskiego lotnictwa wojskowego - zamierzano utworzyć na bazie likwidowanego lotnictwa liniowego i wyraźnie oddzielić od eskadr rozpoznawczych.

"Łosoś" - według słów konstruktora S. Praussa - "...nie był jeszcze sprecyzowany i był raczej wprowadzeniem typu między jednomiejscowym myśliwcem, a dwusilnikowym samolotem typu "Lampart"..." [1]. Samolot miał mieć metalową konstrukcję, zakrytą kabinę załogi i chowane podwozie z kółkiem ogonowym. Jego układ konstrukcyjny był zapewne wzorowany w jakimś stopniu na koncepcji "Suma", jednak "Łosoś" miał być mniejszy od niego i mieć pojedyncze (klasyczne) usterzenie. Natomiast ze względu na większą moc silnika byłby zapewne znacznie potężniej uzbrojony od "Suma" i charakteryzowałby się dużo lepszymi osiągami. Wiadomo też, że nowy samolot miał być pozbawiony podkadłubowej tzw. "kołyski", na co zgodę wyraziło już lotnictwo wojskowe. Nie wiadomo jednak, czy automatycznie oznaczało to rezygnację z dolnego stanowiska strzeleckiego. Nie są bowiem znane szczegółówe informacje na temat uzbrojenia samolotu, ale zamierzano zapewne zastosować kilka strzelających do przodu karabinów maszynowych (dla ostrzeliwania celów naziemnych w locie nurkowym lub koszącym) oraz co najmniej jedną bombę podczepianą na zewnętrznym zaczepie pod kadłubem (zrzucaną w locie nurkowym). Drugi członek załogi (strzelec) miałby z pewnością do dyspozycji jeden lub dwa ruchome karabiny maszynowe w tylnym górnym stanowisku, a być może i podobne uzbrojenie w stanowisku dolnym. Nie jest wykluczone, że uzbrojenie ofensywne samolotu tworzyłoby także działko, np. kalibru 20 mm, gdyż przewidziany do napędu bombowca silnik Hispano-Suiza umożliwiał jego zabudowę pomiędzy blokami cylindrów. Więcej szczegółów na temat uzbrojenia i konstrukcji samolotu brak.

Wydaje się, że samolot PZL "Łosoś" był jednym z ostatnich samolotów bojowych projektowanych w Polsce na zlecenie lotnictwa wojskowego przed wybuchem wojny we wrześniu 1939 roku. Pozostał jedynie na etapie projektu wstępnego, podobnie jak i inne samoloty opracowywane w tym samym czasie. I podobnie jak one miał chyba nikłe szanse na realizację, a powodem tego był silnik Hispano-Suiza, który w owym czasie - w modelach 12X czy 12Y - osiągał moc zaledwie około 800 do 1100 KM. Małe były szanse, by udało się w trakcie jego rozwoju osiągnąć zakładane 1400-1600 KM, a jeśli nawet, to zapewne dopiero około 1942 roku [1]. Taki silnik byłby więc dostępny w Polsce może w połowie lat 40-tych co oznacza, że "Łososia" spotkałby ten sam los, co kilka lat wcześniej pościgowego PZL-38 "Wilk" - brak odpowiedniego silnika. Natomiast zainstalowanie słabszego silnika rzędowego, o mocy około 1000 KM, z całą pewnością obniżyłoby projektowane osiągi bombowca.


Dane taktyczno-techniczne (projektowane):


Konstrukcja: jednosilnikowy dwumiejscowy dolnopłat (?) wolnonośny z zakrytymi kabinami załogi i trójkołowym chowanym podwoziem z kółkiem ogonowym. Konstrukcja całkowicie metalowa. Usterzenie klasyczne, wolnonośne.

Wymiary

brak danych - nieco mniejsze od samolotu PZL-46 "Sum"

Masy

brak danych

Obciążenia

brak danych

Osiągi

brak danych

Napęd: jeden 12-cylindrowy silnik rzędowy w układzie V, chłodzony cieczą, typu Hispano-Suiza 12Z o spodziewanej mocy około 1030-1177 kW (1400-1600 KM), napędzający 3-łopatowe metalowe śmigło przestawialne

Uzbrojenie: brak danych (prawdopodobnie dwa-cztery stałe karabiny maszynowe kalibru 7,9 mm typu PWU wzór 36 (?) w skrzydłach i/lub kadłubie, być może jedno działko kalibru 20 mm w przodzie kadłuba (strzelające przez oś śmigła), prawdopodobnie jeden (podwójny ?) ruchomy karabin maszynowy kalibru 7,9 mm typu PWU wzór 37 (tzw. "szczeniak") w stanowisku strzeleckim w tylnej kabinie, być może także drugi taki sam ruchomy karabin maszynowy w stanowisku strzeleckim w dolnej części kałuba oraz bomby na zewnętrznych zaczepach pod kadłubem i/lub skrzydłami)

Załoga: 2 osoby

Wytwórnia: Państwowe Zakłady Lotnicze (PZL), Warszawa, Polska

Produkcja: tylko projekt


Przypisy:

(1) według niektórych źródeł (np. przypisów zamieszczonych w [3]) miał to być jeden i ten sam samolot, ale nie wydaje się to prawdopodobne w świetle dostępnych - zwłaszcza w [1] i [4] - informacji. Zbyt wiele było różnic w konstrukcji, napędzie i przeznaczeniu obu maszyn aby uznać, że chodziło o jeden i ten sam samolot.


Wykaz literatury:

1. E. Malak "Prototypy samolotów bojowych. Polska. 1936-1939", WUW, Wrocław, 1990

2. A. Glass "Polskie konstrukcje lotnicze 1893-1939", WKiŁ, Warszawa, 1976

3. T. Sołtyk "Dwa żywioły, dwie pasje", Altair, Warszawa, 1997

4. A. Morgała "Samoloty wojskowe w Polsce 1924-1939", Dom Wydawniczy Bellona, Warszawa, 2003

5. Lotnictwo nr 11/2004

Brak komentarzy: